Cześć,
jestem Olga, specjalizuję się w pomaganiu ludziom. Pomagam im w prowadzeniu biznesów online. Wspieram ich wybory i ich działania. A ponieważ jestem także doulą, mam w sobie niezwykłą ilość empatii i wytrwałości :-). Poważnie!
Swoją przygodę z wirtualnym światem zaczęłam w 2013 roku od założenia prostego bloga. Potem były inne strony i nieustanne pogłębianie wiedzy. Od tego czasu przez moje ręce przewinęło się sporo stron internetowych, fanpage’y, tekstów itd.
Dzięki temu, że znam język czeski także tłumaczę oraz pomagam ludziom wchodzić z biznesami na czeski rynek.
Zostałam Wirtualną Asystentką, bo lubię robić to, co robię. Mało z tego! Potrafię okiełznać niezły chaos. Poważnie! Już nie raz to robiłam.
A moje umiejętności? Cóż.
Piszę od czasów licealnych. Na studiach pisałam jeszcze więcej. Studiowałam archeologię, więc nie obce mi są wywody naukowe jak i też bajki ;-). Od 2015 roku piszę już zdecydowanie zarobkowo. A co piszę? Różnie. Teksty związane z porodami, ciążą, macierzyństwem, wychowywaniem dzieci, ale też recenzje książek, teksty o kosmetykach, historyczne czy z branży IT. Różne się teksty w życiu pisało. SEO również nie jest mi obce. Przykłady moich artykułów możesz przeczytać tutaj i tutaj.
Całkiem nieźle znam także tajniki i tajniątka WordPressa. Potrafię zrobić proste strony oparte na tym CMSie, ale także i te bardziej skomplikowane. Przerzucanie domen, hostingów i tym podobne dziwne zawiłości.
Ogarniam media społecznościowe. Robię wpisy na Facebooka, Instagrama, Twittera. Robię grafiki do wpisów. Moderuje grupy na Facebooku. Ogarniam wiele innych rzeczy związanych z tym tematem.
Robię grafiki. Głównie w Canvie, ale także znam Gimpa i Photoshopa. Dużo rzeczy robię sama a nie z ogólnodostępnych szablonów. Robię infografiki, małe grafiki, większe grafiki, ulotki, wizytówki, plakaty i inne im podobne rzeczy.
Składam książki i oczywiście e-booki. Trochę już tego udało mi się w życiu złożyć. Lubię to robić, chociaż jest to praca całkiem żmudna… Tak, czy inaczej książkę umiem zrobić.
Tłumaczę z języka czeskiego. Znam czeski całkiem nieźle. Dogaduję się bez problemów. Mogę tłumaczyć teksty i kontaktować się z czeskimi klientami/kontrahentami.
Robię również ilustracje akwarelowe (w innych technikach też potrafię, ale tę lubię najbardziej) – VITART.
Koniecznie przeglądnij moje portfolio (KLIK) oraz ofertę (KLIK).